KNF opublikował nowy raport1 o Pracowniczych Programach Emerytalnych (PPE) za 2017 rok, z którego wynika, iż w ubiegłym roku wzrosła liczba funkcjonujących programów. Jest to dobra informacja dla wszystkich zatrudnionych, tym bardziej, że poprzednim rokiem wzrostowym był rok 2011. Podobnie wartość aktywów i odprowadzanych składek wykazała trend wzrostowy. Obecnie w Polsce funkcjonuje już 1 053 PPE (stan na koniec 2017 r.). Zainteresowanie przedsiębiorstw wprowadzaniem nowych PPE jest całkowicie zrozumiałe, biorąc pod uwagę niską stopę bezrobocia, a także plany wprowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK).
„Ożywienie na rynku PPE to wynik kilku czynników. Przede wszystkim stopa bezrobocia w połowie ubiegłego roku po raz pierwszy osiągnęła dwudziestosiedmioletnie minima i od tego momentu wciąż spada. To między innymi w związku z tym coraz częściej obecną sytuację na rynku pracy określa się jako rynek pracownika. Mimo wzrostu wynagrodzeń, firmy, by wyróżnić się na konkurencyjnym rynku, przyciągnąć talenty i zatrzymać obecną kadrę, muszą wzbogacać portfel benefitów. Zestawiając to z rosnącą świadomością emerytalną Polaków, PPE jawi się jako doskonałe uzupełnienie dotychczasowej oferty rekrutacyjnej” – wyjaśnia Przemysław Gawlak, dyrektor sprzedaży produktów emerytalnych w Esaliens.
W ub. roku rosły aktywa i wpłaty dokonywane na PPE. Do programów wpłacono 1.224,6 mln zł składek podstawowych, pochodzących od pracodawców. Ze strony uczestników, jako składki dodatkowe, wpłynęło 40,8 mln zł. W sumie aktywa PPE wyniosły 12,6 mld zł, co stanowi 11% wzrost w stosunku do poprzedniego roku.
PPE to element III filaru systemu emerytalnego, który umożliwia oszczędzanie na emeryturę w formie prywatnej, niezależnej od ZUS/OFE. Program jest tworzony i organizowany w firmie. Składki na rzecz osób zatrudnionych odprowadza i finansuje zakład pracy. Korzyści z pracowniczego programu emerytalnego są unikatowe w skali całego polskiego rynku. Pracownicy odnoszą oczywistą korzyść finansową, ponieważ składki stanowią dla nich dodatkowy przychód, od którego jedynie muszą odprowadzić podatek zgodnie ze swoją skalą podatkową. Oprócz tego, jeśli będą dokonywać wypłat z programu po osiągnięciu odpowiedniego wieku, to wówczas nie zapłacą 19% podatku od zysków. Kolejna zaleta PPE to kwestie spadkowe, ponieważ zgromadzone środki mogą trafić do spadkobiercy, ale także do wybranej innej osoby, z pominięciem spadkobierców, bez podatku od spadków i darowizn. Dla pracodawcy korzystne jest zwolnienie składek PPE z obowiązkowych danin na ubezpieczenie społeczne. Ponadto koszty związane z prowadzeniem programu można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.
„Zainteresowanie programami w firmach stymuluje również dyskusja na temat Pracowniczych Planów Kapitałowych. Prace nad nimi jednak wciąż trwają, a PPE działają nieprzerwanie już od blisko 20 lat i przez wiele przedsiębiorstw są postrzegane jako znana i sprawdzona alternatywa. Co ciekawe, wszystkie wymienione czynniki z pewnością zyskają na sile w tym roku”– dodaje Przemysław Gawlak.
Warto podkreślić, że Esaliens TFI prowadzi najstarszy pracowniczy program emerytalny w Polsce, który działa od 1999 roku i został wpisany w rejestrze pracowniczych programów emerytalnych2 jako numer 2. Część aktywów Esaliens TFI, w których są ulokowane oszczędności klientów przeznaczone na budowanie kapitału emerytalnego, wynosi ponad 1,1 mld zł (stan na koniec maja 2018 r.). W kolejce na otwarcie PPE czekają liczne następne spółki, które planują wprowadzić w swoich zakładach pracy emeryturę pracowniczą dla zatrudnionych.
1https://www.knf.gov.pl/knf/pl/komponenty/img/RAPORT_PPE_w_2017.pdf
2https://www.knf.gov.pl/podmioty/Rejestry_i_Ewidencje/PPE