23.07.2019
Moment, w którym pierwsi pracownicy będą zapisywani do PPK, jest coraz bliżej. Wciąż nie wiemy, jaki będzie poziom uczestnictwa pracowników w tej nowej formie grupowego planu emerytalnego. Największą niewiadomą są decyzje, jakie będą podejmowane przez najmłodszych pracowników, mających więcej niż 30 lat do emerytury.
Na naszym blogu bardzo mocno podkreślamy, że Pracowniczy Plan Kapitałowy nie jest klasycznym elementem III filara systemu emerytalnego. Dlaczego? Ponieważ gromadzone w tym planie oszczędności można wykorzystać na różne cele. Wręcz na dowolny cel, przykładowo:
- sfinansowanie wkładu własnego przy zakupie nieruchomości na kredyt,
- pokrycie kosztów leczenia – swojego, ale także małżonka lub dziecka,
- finansowanie bieżących wydatków w okresie pozostawania bez pracy.
Decyzja o oszczędzaniu na cele emerytalne powinna zostać podjęta jak najwcześniej, już w momencie rozpoczęcia kariery zawodowej. Dlaczego? Bo przecież łatwiej jest odłożyć np. 100 złotych co miesiąc przez cały okres pracy zawodowej niż 500 zł miesięcznie w ostatnich 10 latach pracy. Tak podpowiada kalkulacja, jednak realia są inne. W młodym wieku mamy zupełnie inne priorytety, inne cele finansowe, nie myślimy o emeryturze. Dlatego warto sobie uświadomić, jak elastycznie możemy traktować PPK z punktu widzenia przyjętych celów finansowych.
Co jeszcze powinni wziąć pod uwagę najmłodsi pracownicy, którzy już niedługo będą zapisywani do PPK przez swoich pracodawców?
W ostatnich dniach otrzymali oni ekstra bonus od fiskusa, który będzie miał bardzo duży wpływ na bieżące koszty uczestniczenia w PPK.
O jaki bonus chodzi?
Pracownicy, którzy nie ukończyli jeszcze 26. roku życia, od 1 sierpnia br. są zwolnieni z podatku PIT. Szczęśliwie zbiega się to w czasie z uruchamianiem przez największych pracodawców - zatrudniających co najmniej 250 pracowników - pracowniczych planów kapitałowych. Zerowy PIT obniża koszt uczestniczenia w PPK dla najmłodszych pracowników.
Wyjaśnijmy dlaczego.
W grupowych planach emerytalnych w Polsce, czyli w PPE i PPK przyjęto model podatkowy nazywany w skrócie EET od pierwszych liter angielskich słów: Tax – opodatkowanie, Exempt – zwolnienie, Exempt – zwolnienie. Oznacza to, że:
- wpłata jest wnoszona do planu po opodatkowaniu podatkiem PIT (Tax)
- zyski z inwestowania składek są wolne od tzw. „podatku Belki” (Exempt)
- także wypłata środków jest zwolniona z kosztów podatku PIT (Exempt)
Przyjęty model podatkowy powoduje, że całość obciążeń podatkowych jest ponoszona przez pracownika w momencie wnoszenia wpłat. Przypomnijmy, że wpłata podstawowa w PPK jest finansowana zarówno przez pracownika, jak i przez pracodawcę:
- wpłata pracownika wynosi 2% wynagrodzenia brutto i jest potrącana z wynagrodzenia netto, czyli już po opodatkowaniu,
- wpłata pracodawcy odpowiada 1,5% wynagrodzenia brutto i ze względu na przyjęty model podatkowy TEE stanowi bieżący dochód dla pracownika, dlatego z wynagrodzenia netto pracownika pracodawca potrąca również zaliczkę na podatek dochodowy.
Jaki wpływ na wysokość kosztów PPK ma zerowa stawka PIT dla najmłodszych pracowników?
- zwolnienie z podatku PIT powoduje wzrost wynagrodzenia netto, które będzie wyższe od kwoty wpłaty podstawowej opłacanej z wynagrodzenia pracownika,
- pracownik będzie zwolniony z kosztów zaliczki na podatek PIT od składki pracodawcy.
Przed wprowadzeniem zerowej stawki podatku PIT dla najmłodszych pracowników, eksperci obawiali się decyzji tej grupy pracowników po zapisaniu ich do PPK. Po wprowadzeniu zerowej stawki PIT poziom uczestnictwa w PPK w grupie pracowników, którzy nie ukończyli jeszcze 26. roku życia, powinien być bardzo wysoki. Być może będzie najwyższy ze wszystkich grup wiekowych.